Brasserie, bistrot i café
Paryż nie byłby Paryżem bez brasserie, bistrot i café. Są duszą stolicy i integralną częścią jej historii.
Voulez-vous savoir ce qui les rend différents? Chcecie wiedzieć co je różni?
La brasserie to po polsku browarnia, ale dzisiaj jest to trochę bar, trochę restauracja. Zaprasza od wczesnego rana do późnych godzin nocnych i proponuje szeroki wybór potraw. Miejsca te nazywane są „browarami”, ponieważ historycznie są to miejsca produkcji piwa w lokalu, napoju, który zaczął być popularny w Paryżu w XIX wieku. Duże browary stolicy zostały otwarte przez Francuzów z Alzacji i Lotaryngii, którzy po aneksji tych regionów schronili się w Paryżu. Nie jest więc przypadkiem, że browar Lipp został założony w 1880 r. przez Alzatów Léonarda i Pétronille, a jego trzecim najlepiej sprzedającym się daniem pozostaje kapusta kiszona. Brasserie Lipp znajduje się w Paryżu w legendarnej dzielnicy Saint-Germain-des-Prés, znanej z intelektualnego życia, siedzib ministerstw, urzędów i ambasad.
Jeśli chcecie zarezerwować stolik, przy którym być może siedział Verlaine lub Apollinaire, wejdźcie na stronę
Tymczasem bistro otwiera się tylko podczas posiłków i oferuje krótszą kartę, jest mniej spektakularny niż browar. Atmosfera jest bardziej przyjazna, a dania są prostsze. Jest to zwykle miejsce, gdzie można zarówno przekąsić coś „na szybko” przy kontuarze baru, popijając kieliszkiem wina albo filiżanką kawy, jak i zjeść pełen obiad przy małym, okrągłym stoliku. Charakterystyczną cechą bistr paryskich są przeszklone ściany uchylne, które latem są otwierane na oścież, tak aby „ulica wchodziła do wnętrza lokalu”. Podobno termin „bistro” pochodzi od rosyjskiego słowa bystro, co oznacza „szybko”, tak niecierpliwi żołnierze rosyjscy w XIX wieku mieli zwyczaj pokrzykiwać na powolnych francuskich kelnerów.
Do café – kawiarni wchodzimy głównie po to, by wypić kawę i ewentualnie zjeść przekąskę, może to być kanapka, sałatka lub croque-monsieur – tost z serem i szynką czy croque madame – tost z serem, szynką i jajkiem.
Brasserie, bistrot i café są pełne o każdej porze roku. Menadżerowie, studenci, emeryci, przyjaciółki…to miejsca relaksu, spotkań towarzyskich, rozmów biznesowych. Koniecznie tam zajrzyjcie będąc we Francji!